Wiek: 40 Dołączył: 24 Cze 2008 Posty: 379 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-23, 22:31
A wiem, że powinienem edytować, ale mam dobrą wiadomość więc piszę w nowym poście, dostałem od kumpla nasz symulator walk. Oczywiście nie ma interfejsu i w kodzie się ustawia parametry więc muszę zrozumieć jak działa. Jak się nauczę, to będę mógł po testować ilu weteranów klepie dano kręgowy fechmistrz. Może nad nim popracuje i za jakiś czas wrzucę do sieci.
A ja dodam, że oficjalna mechanika rozgrywania bitew jest już napisana i zostanie przedstawiona w 3ed, więc jeśli chcecie, aby ktoś jeszcze zrobił użytek z waszej pracy to się pospieszcie, bo później to już chyba będziecie tylko "bęcki" zbierać.
Ewentualnie wyślecie swoją propozycję jako erratę do oficjalnej mechaniki
hankwoon napisał/a:
I have the following locked in production limbo: Cathay: The Five Kingdoms, Lost Dynasty, Blood in the Sands, Earthdawn Mass Combat, and about 8,000 words in the Codex. Trust me, we're feeling the sting, too. My first vote was to just put everything out as is, that way we can continue with the line uninterrupted. However, the deal with Mongoose does not allow this. We *have* to repackage everything. It would have been awesome if we could have just said, "Okay, well the work's already done for like a dozen or so books--print away!" Man, THAT would have been nice. But alas, the publishing biz won't allow it. But, in the long run, this will ensure more books get out much more quickly, because we have to have production schedules. So it's really a two steps forward one step back sort of deal. I really can't wait until the line is pushing forward again! But you know what? Wait until you guys see the new layout for these books. Kathy is a genius, that's all I gotta say. (It makes the EDC versions looks plain and boring!)
_________________ W szkole, kiedy kumple zażywali narkotyki, ja wierzyłem w sprawiedliwość i uczciwość polityki...
Ostatnio zmieniony przez sirserafin 2009-03-23, 22:51, w całości zmieniany 3 razy
Wiek: 40 Dołączył: 24 Cze 2008 Posty: 379 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-03-23, 22:57
Ja tam tego nie piszę, ja tylko zamierzam sprawdzić ilu weteranów klepie fechmistrz na 2 kręgu ;). A potem wszyscy sobie już będą wyciągać wnioski. W najgorszym wypadku okaże się, że system zaproponowany przez autorów ma się do realiów mechanicznych świata jak piernik do wiatraka.
A ja dodam, że oficjalna mechanika rozgrywania bitew jest już napisana i zostanie przedstawiona w 3ed,
No, nie mam już tyle czasu, żeby nad tym pracować, ale gdybym znalazł ten czas, to myślę, że będę miał gotowy ogólny zarys przed wydaniem ED3ed (sic!). I nie sądzę, aby coś tak prozaicznego jak oficjalna wykładnia mnie powstrzymało.
Piotrek napisał/a:
a tam tego nie piszę, ja tylko zamierzam sprawdzić ilu weteranów klepie fechmistrz na 2 kręgu ;)
Może jednego, może dziesięciu, a może zarobi strzałę na początku bitwy i będzie mógł co najwyżej konać sobie heroicznie... To ma być symulator potyczek i bitew. Stąd dodana będzie losowość w jej najgroźniejszej postaci. Np. szanse dla każdego "istotnego" członka oddziału (a więc adepta, dowódcy, itp.) na zaliczenie rany/śmierć w walce przy każdej "ranie" jaką otrzyma oddział.
_________________ Mariusz "Kot" Butrykowski
"The only way to keep them in line is to bury them in a row..."
Ja zazwyczaj stosuję storytelling. Opisuję bitwę oczyma kilku różnych NPCów np. kapitana jednego ze statków, mieszkańca wsi obserwującego wydarzenia albo zwykłego żołnierza, gwałcącego kobiety, starców i trzodę chlewną.
Wszystko po to, aby ukazać bitwę/wojnę z kilku różnych perspektyw.
Co prawda rzadko zdarzają się u mnie bitwy i wielkiego pola do popisu nie mam, ale coś takiego daje niezły wgląd w pewne wojenne mechanizmy.
zwykłego żołnierza, gwałcącego kobiety, starców i trzodę chlewną
To chyba radziecki żołnierz, a nie taki zwykły...
Poza tym chodziło mi raczej o potyczki, w których (po)ważną rolę odgrywają Bohaterowie. Niestety, w ED3 zasady bitew powietrznych rozwiązują z grubsza problem.
_________________ Mariusz "Kot" Butrykowski
"The only way to keep them in line is to bury them in a row..."
Mniej więcej.
Na niskich Kręgach nie ma co opierać powodzenia w wygraniu bitwy na bohaterach... myślę, że mogą się do tego przyłożyć wraz z innymi właśnie.
Na niskich Kręgach nie ma co opierać powodzenia w wygraniu bitwy na bohaterach...
Dlatego nie bitwy, a potyczki i zaznaczam, że chodzi mi o te, w których gracze mogą odegrać kluczową rolę. W innym celu można wykorzystać jedynie opisy i metody fabularne...
Mechanika potrzebna jest wtedy, kiedy są zmagania na które Bohaterowie mają wpływ. W innym przypadku wystarczy krótki, acz dramatyczny opis wydarzeń (przebiegu bitwy).
_________________ Mariusz "Kot" Butrykowski
"The only way to keep them in line is to bury them in a row..."
Mechanika potrzebna jest wtedy, kiedy są zmagania na które Bohaterowie mają wpływ. W innym przypadku wystarczy krótki, acz dramatyczny opis wydarzeń (przebiegu bitwy).
No tak.
Oczywistym jest fakt, że bohaterowie graczy są najważniejsi na sesji, jednakże nie muszą (ale mogą) być najważniejsi dla świata, bitwy czy potyczki.
Ogólnie mam wrażenie, że się zgadzamy ze sobą niemal w 100%, a i tak nie możemy dojść do porozumienia.
Oczywistym jest fakt, że bohaterowie graczy są najważniejsi na sesji, jednakże nie muszą (ale mogą) być najważniejsi dla świata, bitwy czy potyczki.
A jeśli nie są, nie potrzeba rzutów na dużą skalę. Wystarczy dać im zadanie (powstrzymanie odwodów wroga, czy chociażby sabotaż i ataki na magów przeciwnika), które będą w stanie wypełnić, a które zaważy na losach bitwy w zauważalny sposób.
Habib napisał/a:
Ogólnie mam wrażenie, że się zgadzamy ze sobą niemal w 100%, a i tak nie możemy dojść do porozumienia.
Nie, nie zgadzamy się. Ja uważam, że Bohaterowie są najważniejsi. A jeśli nie są, to bitwa/potyczka nie jest na tyle istotna dla fabuły, by ją rozgrywać mechanicznie. MG może sobie poturlać i podowodzić innymi przeciwnikami, jeśli ma ochotę. Nie musi wymyślać do tego bitew.
_________________ Mariusz "Kot" Butrykowski
"The only way to keep them in line is to bury them in a row..."
A jeśli nie są, nie potrzeba rzutów na dużą skalę. Wystarczy dać im zadanie (powstrzymanie odwodów wroga, czy chociażby sabotaż i ataki na magów przeciwnika), które będą w stanie wypełnić, a które zaważy na losach bitwy w zauważalny sposób.
To właśnie miałem na myśli pisząc:
Habib napisał/a:
Oczywistym jest fakt, że bohaterowie graczy są najważniejsi na sesji, jednakże nie muszą (ale mogą) być najważniejsi dla świata, bitwy czy potyczki.
Trochę szkoda, że ED3 rozwiązało mój problem. To był dobry pomysł - właśnie znalazłem swoje stare notatki - i kiedyś jeszcze go mogę wykorzystać. Coś a'la Showdown! do Savage Worlds w realiach Earthdawna byłoby naprawdę fajne. EDkowy bitewniak skirmishowy, albo wręcz coś na modłę Mordheima. Mniam...
_________________ Mariusz "Kot" Butrykowski
"The only way to keep them in line is to bury them in a row..."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum